www.lumpertactics.fora.pl - witaj!
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Forum www.lumpertactics.fora.pl Strona Główna
->
Rzuć nam wyzwanie!
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
UWAGA!
----------------
Czytać!
ADL - czyli Automat Do Lodów
----------------
Skład Ekipy ADL
Zasady gry klanowiczów
Rekrutacja
Rzuć nam wyzwanie!
Nieobecność?
Zasady Forum!
TRENINGI !
ScreenShots
Serwery CS`a 1.6
CS 1.6
----------------
Jak grać.
Dla klanu
Taktyki
----------------
De_dust 2
Assault
train
Pokaż się
----------------
PODANIA!!
Stats!
Photos!
MP3 player
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Czw 14:50, 14 Cze 2018
Temat postu: wart
chociaz z trudem, zataczajac sie,
sauna wuklaniczna
przeklinajac i machajac na oslep ramionami. W koncu postawila go na nogach.
Kiedy wstal, okazal sie wyzszy od niej, ale to nie bylo wazne. Trzymala go mocno za bardzo wrazliwa czesc ciala, a on byl wciaz zbyt otepialy, by sie jej wyrwac. Krok za krokiem Mina doprowadzila go do pokoju laziebnego, gdzie go w koncu puscila. Ze stlumionym okrzykiem osunal sie na wilgotna podloge obok odplywu wody.
-Ty wredna suko - wydusil z siebie przez krew plynaca z nosa.
-Smiale slowa w ustach mezczyzny w tej chwili czolgajacego sie po ziemi - odparla Mina nieporuszona. Tracila go czubkiem skorzanego buta, a Alaryk skulil sie. - Jestes rownie brudny jak twoje slowa. Trzeba cie natychmiast oczyscic.
Z otwartymi ustami wpatrywal sie w wanne, ale nie ruszyl sie, poki nie siegnela znow po jego ucho. Wtedy zebral sie na nogi szybciej, niz wydawaloby sie to mozliwe jeszcze kilka chwil temu. Mina starannie jednak ukryla usmiech. Alaryk chcial oprzec sie o nia reka; cofnela sie.
Podeszla do kranu ze stojacym pod nim wiaderkiem i przesunela dzwignie; poleciala woda. Nawet nie czekala, az sie zagrzeje. Otworzyla szafke obok w poszukiwaniu mydla, szczotki czy myjki i olejkow kapielowych. Znalazla po trochu wszystkiego; byly to rzeczy dobrej jakosci i zapewne bardzo kosztowne. Kiedy sie odwrocila z odkorkowanym flakonikiem w jednej rece i myjka w drugiej, Ala-ryk znow stal z szeroko otwartymi ustami.
-Na Proznie, kim ty jestes?
vacu warszawa
-Mowilam ci. Twoja pocieszycielka i twoja laska. Rozbieraj sie. Zacisnal palce na przodzie koszuli i pokrecil glowa.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Programosy
Regulamin